Moja ostatnia wizyta u fryzjera była absolutną katastrofą. Nie dość, że nie jestem usatysfakcjonowana efektem końcowym, to wydałam na tą wizytę dużo więcej, niż planowałam. Po skończonym obcinaniu i modelowaniu, wyszło, że będzie mnie to kosztować sporo więcej niż planowałam – wszystko przez bezmyślnie napisany cennik. Spotkałam niedawno tzw. e-koszyk na stronie internetowej jakiegoś fryzjera. To fantastyczne wyjście – wszystko jest proste i oczywiste, kwota zostaje podana na podstawie danych o długości włosów oraz tego, jakich usług chcemy, co pozwala nam zaoszczędzić i parę złotych i nerwy. Jeżeli szukasz informacji na temat cen fryzjerów:
http://laniewscy.pl/kontakt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz